Wpędzeni w koło przyzwyczajeń stajemy się zakładnikami własnych pasji, w tym gastronomicznych.
A w zamian dostajemy ogromną listę cierpień, chorób, dolegliwości, z czasem kończących się tragicznie.
Od czego zacząć w tym przypadku? Od powodów. Należy pamiętać, że głównym odpowiedzialnym za trawienie jest nasza żółć. To ona decyduje o jakości trawienia i wszystkie okoliczności, które z tego wynikają.
Mój dziadek, lekarz wojskowy, lubił powtarzać: „Pamiętaj synu: musisz jeść i z przyjemnością chodzić do toalety”. Współczesne doktryny gastronomiczne pozbawiły nas zarówno pierwszego, jak i drugiego stanu o 90%.
Z reguły rano ledwo mamy czas, żeby coś wepchnąć do ust i coś wypić. W porze lunchu – napełniamy żołądek byle czym. Ale już podczas obiadu – „napychamy się” na maksa i ledwo oddychając, czołgamy się na kanapę lub łóżko, by po koszmarach zbudzić się ponurym świtem. To jest, że tak powiem, nasza codzienność.
Dlatego większość ludzi czeka na święta, by zajadać się wszelkiego rodzaju pysznościami.
Gdyby świąteczne biesiady trwały 1-2 dni, to byłaby połowa kłopotów, ale bywa, że trwają grubo ponad tydzień. I dlatego, jeśli nagle twoja twarz, twarze twoich dzieci, bliskich i krewnych pokryją się czerwonobrązowymi plamami zmieszanymi z trądzikiem, a w ustach poczujesz nieprzyjemną gorycz; w tym samym czasie będzie dręczyć cię zgaga i odbijanie; język zostanie pokryty żółtawo-białą lepką powłoką; poczujesz stałą suchość w ustach, poczujesz osłabienie, twój chód nagle stanie się niezręczny i zaczniesz się potykać; w oczach pojawią się „mroczki”; zacznie się kłuć prawe podżebrze; skóra twarzy stanie się tłusta w dotyku i żółtoszarego koloru – miej świadomość, że Twoja żółć jest „zastana”, można by rzec, prawie „wyczerpana”.
ŚRODKI SAMOUZDRAWIANIA
Czas więc zrobić sobie przerwę gastronomiczną.
Najpierw weź 1 łyżeczkę sody oczyszczonej rozcieńczonej w 0,5 litra ciepłej przegotowanej wody i o 10-10:30 rano pić tą domową wodę mineralną małymi łykami.
Następnie poleż spokojnie przez 20-30 minut. Potem pomimo pogody udaj się na spacer. Nie musisz biegać, ale nie musisz też „się snuć” resztkami sił, spróbuj dziarsko pomaszerować przez kilkanaście minut. Po spacerze wróć do domu i powtórz spożycie domowej wody mineralnej, ale teraz w ilości 200 ml (0,5 łyżeczki sody na 1 szklankę wody), dodając 0,5 łyżeczki miodu.
W godzinach 13-13:30 gorąco polecam zjedzenie prostej zupy rybnej lub innej lekkiej.
Na popołudniową przekąskę można skosztować zupy z suszonych owoców, galaretkę żurawinową, powidło/konfiturę/dżem (domowe samo bez chleba) lub kisiel.
Jeśli masz wystarczająco dużo siły woli, oddaj swój obiad wrogowi lub sąsiadowi. Jeśli ci woli nie wystarczy, możesz zjeść 1-2 pieczone ziemniaki lub 1 pieczone jabłko z miodem. I zaparz sobie herbatę z kwiatu lipy, rumianku, melisy lub mięty.
A już następnego dnia możesz zacząć gotować i jeść super zupę o jakże wymownej nazwie „Schudnij”.
Zupa „Schudnij”
Jak pozbyć się 3-5 kg w 3 dni? Zadanie jest łatwe do wykonania. Jedząc tylko ją przez 3 dni bez ograniczeń zupę „Schudnij”, po prostu pożegnasz te dodatkowe kilogramy.
Do jej przygotowania potrzebne będą: średniej wielkości por – 1 szt .; marchewki średniej wielkości – 1 szt .; łodygi selera lub korzeń – 200 g; średniej wielkości ogórek kiszony – 1 szt .; czarna lub biała fasola we własnym soku – 1 puszka (200 g).
Metoda gotowania. Pory dokładnie opłukać, osuszyć ręcznikiem kuchennym i drobno posiekać. Wlej 50 ml dowolnego rafinowanego oleju roślinnego do rondla, w którym będzie gotowana zupa. Po rozgrzaniu oleju włożyć kolejno posiekaną cebulę, a następnie drobno posiekaną marchewkę, seler i ogórek. Po wymieszaniu zawartości dodaj tam sporo cukru. Gdy tylko warzywa dadzą sok, przykryj naczynia pokrywką na 5-7 minut i zmniejsz ogień do minimum. Po 5 minutach dodaj fasolę ze słoika i dolej wody 3-3,5 litra. Po 3-5 minutach gotowania zupę można wyłączyć. Teraz musisz pozwolić jej się przegryźć przez kolejne 10-15 minut.
Super Zupa „Schudnij” może być podawana z odrobiną niskotłuszczowej kwaśnej śmietany. Bardzo smaczna jest również na zimno z dodatkiem kwaśnego mleka lub jogurtu. Do tej zupy idealnie nadają się grzanki z otrębów, grzanki żytnie, oraz każdy chleb bez drożdży.
Pozwólcie, że zwrócę uwagę na to, że Super Zupa „Schudnij” jest doskonałym środkiem do oczyszczania jelit.
Ta znana już zupa pozwoli nie tylko pozbyć się zbędnych „świątecznych” kilogramów, ale także znacznie poprawi pracę wątroby, a co za tym idzie i przepływ żółci. Trzy dni takiej diety dadzą Ci możliwość radosne wejście w Nowy Rok i bezproblemowego powrotu na właściwe tory.
STARA METODA OCZYSZCZANIA
Kolejny potężny przepis na przywrócenie odpływu żółci po posiłku.
Również na oczyszczenie wątroby i woreczka żółciowego po uczcie mogę polecić inną znaną metodę, która ma około 250-300 lat. Jest to metoda ocieplania torebki.
Musisz wziąć 2 łyżki soli, umieść je na środku chusteczki i zawiąż przeciwległe końce, tworząc sakiewkę. Woreczek ten należy położyć na suchej patelni i podgrzać do takiej temperatury, aby przykładając woreczek do grzbietu dłoni można było poczuć przyjemne ciepło. Ciepły woreczek powinien być stosowany do obszarów, które odpowiadają przewodowi pokarmowemu: są one zlokalizowane na twarzy, za uchem i na czaszce.
1. Strefa pęcherzyka żółciowego znajduje się pod dolną granicą orbity oka na kości policzkowej prawego policzka. Do tego miejsca należy przyłożyć woreczek na 2 minuty. To będzie świetna pomoc dla twojego pęcherzyka żółciowego.
2. Druga technika jest również bardzo prosta. Należy wziąć prawe ucho, zgiąć je, a za nim, na granicy kości i małżowiny usznej, gdzie powierzchnia nie jest zarośnięta włosami, na 2-3 minuty nałożyć ciepły woreczek. Oczywiście w tym momencie, odruchowo, jednocześnie z oczyszczeniem żółci, następuje również oczyszczenie wątroby.
3. Ale aby jeszcze bardziej wspomóc wątrobę, należy nałożyć ciepły worek na czoło, a mianowicie po prawej stronie na granicy czoła i płata skroniowego. Również na 2-3 minuty.
Tak więc w domu, rano po długiej uczcie, możesz cudownie pomóc sobie w oczyszczeniu pęcherzyka żółciowego i wątroby, bez uciekania się do chemii.
