Rozpoczął się sezon grzewczy i związane z nim problemy. W tym roku najwięcej osób zmaga się z utrudnieniami w nabyciu jakościowego węgla i jego ceną, ale to nie jedyne problemy.
Ogrzewanie jest też związane z koniecznością przeglądu sprawności instalacji grzewczej w tym komina. Każdy właściciel budynku odpowiada za drożność wentylacji i nie można tego ignorować.
Czyszczenie komina jest jedną z nich i jest niezwykle istotne, ponieważ pozwala usunąć osady z sadzy, które mogą wywołać pożar, ale także mogą być przyczyną wydobywania się dymu do wnętrza, stanowiąc zagrożenie zatrucia tlenkiem węgla mieszkańców.
Przepisy nakazują przegląd i czyszczenie komina raz na kwartał w przypadku opalania drewnem i węglem.
Przynajmniej raz w sezonie grzewczym warto zlecić to zadanie profesjonaliście. A regularnie wykonywać samodzielne czyszczenie.
Czyszczenie komina obierkami
Piec nagrzewa się każdego dnia, na ściankach rury gromadzi się sadza, która stopniowo pogarsza ciąg w piecu, a później może całkowicie zatkać komin.
Gdy sadza na ściankach osiągnie grubość 3 mm lub więcej, jest to sygnał do oczyszczenia komina.
Jeśli tego nie zrobisz, wzrośnie zużycie drewna opałowego do ogrzewania domu. Sadza jest doskonałym izolatorem, więc kanał pieca zaczyna się gorzej nagrzewać, a do ogrzania domu trzeba będzie spalić znacznie więcej opału.
Aby tak się nie stało trzeba wykonać czyszczenie. Można skorzystać z metody czyszczenia od dołu.
Na pierwszy rzut oka metoda wygląda dziwnie ze względu na poziom rozwoju nowoczesnych technologii. Niemniej jednak jej skuteczność została udowodniona i wyjaśniona naukowo.
Istota tej metody, która jest uważana za ludową: zebranie jak najwięcej obierek ziemniaczanych (pół wiadra do wiadra) i spalenie ich.
Lepiej dodać je do już rozpalonego drewna opałowego, ponieważ ziemniaki nie są zbyt dobrym paliwem. Wystarczy dodać 2-3 podwójne garści obierek ziemniaczanych do paleniska na raz.
Skrobia, która uwalnia się podczas spalania zmiękcza sadzę i osad na ściankach komina. Gdy mięknie, jest wyrzucana w wyniku ciągu. Część jej zniknie z dymem, część spadnie. Aby przyspieszyć proces, możesz delikatnie zapukać w rurę komina.
Wystarczy palić suszone obierki ziemniaczane przez 3-4 dni z rzędu. Wskazane jest powtarzanie tej procedury co miesiąc.
Gdy trzeba będzie przeczyścić komin mechanicznie będzie to dużo łatwiejsze, niż przed spaleniem obierek.
Jeśli komin nie był czyszczony od dłuższego czasu, należy zastosować metodę czyszczenia mechanicznego lub chemicznego.
