Taki sam los spotyka wszystkie rośliny okopowe: marchew, pietruszkę, seler, buraki, ziemniaki, rzodkiewki i wiele innych.
Podczas przechowywania zaczną wysychać, więdnąć i w końcu staną się miękkie i pomarszczone. Niektórym zdarza się nawet wykiełkować, co znacząco pogarsza sytuację.
Większość gospodyń domowych uważa, że przywiędnięte warzywo jest bezwartościowe. W rzeczywistości nie jest to takie oczywiste i wiele zależy od stopnia utraty sprężystości.
Odkrywszy w szufladzie własnej spiżarni zwiotczałego buraka, nie odkładaj jego przygotowania na później – będzie tylko gorzej.
Nie warto marnować jedzenia. Najlepiej oczywiście nie doprowadzać do takiego stanu, ale gdy już nam się zdarzy takie warzywa można wykorzystać do gotowania.
Gdy masz zamiar przygotować sałatkę z gotowanych buraków, barszcz, buraczki zasmażane itp. bierz śmiało wiotkie warzywa i skorzystaj z poniższych trików.
Gotujemy miękkie buraki
Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że burak, który stracił na jędrności smakiem niewiele różni po obróbce cieplnej się od świeżego. Ważne jednak żeby najpierw ocenić, że nie skurczył się o 1/3 swojego poprzedniego rozmiaru.
Jeśli nie to można go dość łatwo przywrócić do stanu zbliżonego do początkowego w ciągu kilku minut.
Jak przywrócić burakom jędrność
1. Wystarczy włożyć buraki do lodowatej wody, aby były całkowicie zanurzone, a następnie wsypać do nich jedną łyżkę skrobi ziemniaczanej. Woda powinna być naprawdę zimna, można wrzucić kostki lodu.
Zostaw je na chwilę w wodzie. Burak chłonie wilgoć w oczach. Odzyskuje twardość i chrupkość.
2. Można też zamiast skrobi użyć octy winnego 3 łyżki na 1 litr wody. Buraki muszą się moczyć dłużej co najmniej godzinę.
3. Dodaj jedną łyżkę cukru do wody, w które się gotują. Pozwoli to im zachować kolor i poprawi smak.
W ten sposób można odświeżyć także inne warzywa okopowe.