w

7 warzyw, które wcale nie boją się chłodu. Niektóre z nich mogą zostać w ziemi aż do wiosny

Jesień, jak wszyscy wiedzą, to główny czas zbiorów. Z drzew usuwa się późno dojrzewające jabłka i gruszki,

z ogródka pospiesznie usuwa ostatnie papryki, kapustę, pory, buraki, marchew, bataty, ziemniaki, rzepę, czy dynię w obawie, że przedłużające się deszcze i chłody zmarnują resztki warzyw na otwartym polu.

Ale czy warto pędzić tak gorączkowo, aby zebrać absolutnie wszystkie plony? Naprawdę nic nie przetrwa nadchodzącego chłodu nocy?

Wręcz przeciwnie! Są warzywa i rośliny okopowe, którym nie straszne nadchodzące przymrozki – im dłużej będą siedzieć w ogrodzie, tym więcej składników odżywczych zdążą zgromadzić i tylko staną się wartościowsze i smaczniejsze.

Więcej – niektóre z tych upraw można nawet pozostawić na zimę w ziemi, jeśli np. brakuje miejsca w piwnicy. Dobrze zimują pod śniegiem i nadal pozostają świeże.

Które z warzyw i roślin okopowych można zebrać później niż pozostałe i pozostawić w grządkach do pierwszych opadów śniegu, a nawet do wiosny?

7 warzyw, które wcale nie boją się chłodu.

Chrzan

Czas na zbiór chrzanu z zagonów, przychodzi pod sam koniec października lub na początku listopada. Ta kultura będzie świetnie się czuła w ogrodzie aż do samego mrozu – będzie nawet gromadzić więcej składników odżywczych, stanie się pachnąca, soczysta i bardziej aromatyczna.

Chrzan zbiera się po całkowitym pożółknięciu i uschnięciu liści. Korzenie wykopać widłami lub podważyć łopatką na głębokość 40 cm, a następnie wyciągnąć z ziemi i wysuszyć przed przechowywaniem.

Jednak nie jest to również konieczne – chrzan możesz zostawić w ogrodzie nawet do wiosny. Aby to zrobić, po przycięciu wierzchołków wystarczy przykryć rośliny grubą warstwą ściółki (torf, słoma itp.). Chrzan może rosnąć w jednym miejscu przez około pięć lat.

Marchew

Marchewki przeznaczone do przechowywania i sadzone w drugiej połowie maja lub w połowie czerwca,spokojnie mogą zostać w ziemi aż do pierwszych nocnych przymrozków (przy temperaturze dziennej ok. 5°C ). Staną się słodsze i bardziej aromatyczne i lepiej się przechowują niż te zbierane w ciepłe dni. Nie zapomnij o prawidłowym doborze odmiany marchwi – późniejsze odmiany są w stanie dłużej pozostawać w ziemi i lepiej tolerują przechowywanie w zimie.

Wyjątkiem dla późnych zbiorów jest deszczowa jesień. Jeśli pogoda jest dość ciepła, ale często pada ulewny deszcz, lepiej zebrać całą uprawę wcześniej, ponieważ korzenie, które wchłonęły dużą ilość wilgoci będą potem gnić.

Podlewanie marchwi zatrzymuje się na miesiąc przed zbiorem.

Ziemię przekopuje się łopatą (lub tępymi widłami), korzenie ostrożnie wyjmuje się i suszy w cieniu. Następnie marchewki oczyszczamy z resztek ziemi, a wierzchołki całkowicie odcinamy (można zostawić tylko kilka milimetrów).

Jeśli zamierzasz zostawić marchewki w ogrodzie do wiosny, przygotuj warunki do bezpiecznego zimowania. Odetnij wierzchołki i przykryj nasadzenia świerkowymi gałęziami. Na wierzchu świerkowych gałęzi ułóż warstwę ściółki i słomy o grubości do 15 cm, przykryj folią na wierzchu. W mroźną zimę zaleca się zrzucanie większej ilości śniegu z marchewki, aby korzenie nie zamarzły.

Topinambur

Topinambur ma potężny, głęboko osadzony system korzeniowy. To na pędach podziemnych (rozłogi) powstają jadalne i pożyteczne bulwy tej rośliny (białe, żółte, fioletowe, czerwone), które smakują jak rdzeń kapusty lub rzepa. Podziemna część rośliny dobrze zimuje w glebie – ale podczas przechowywania w piwnicy lub piwnicy bulwy mogą zacząć pleśnieć lub gnić.

Jeśli zamierzasz zostawić topinambur na grządce do wiosny, pamiętaj, że może zimować w ogóle bez schronienia, chociaż w regionach o mało śnieżnych zimach nadal zaleca się przykrywanie nim grządek słomą (warstwa 5 cm). ) i połóż na wierzchu świerkowe gałązki.

Jeśli chcesz zebrać go jesienią, absolutnie nie musisz się z tym spieszyć, możesz to zrobić po zebraniu wszystkich głównych upraw w ogrodzie, zwłaszcza że we wrześniu, a w październiku nadal cieszy oko wysokim zielone łodygi z jasnożółtymi kwiatami…

Brukselka

Co dziwne, przed pierwszym śniegiem można zostawić brukselki na grządkach i główkach – po wystawieniu na zimno staną się tylko smaczniejsze, nie tracąc przy tym żadnych witamin i składników odżywczych. Możesz zbierać w razie potrzeby.

3-3,5 tygodnia przed zbiorem przyciąć wierzchołek i usunąć wszystkie liście, aby siły wkroczyły w dojrzewanie. Poczekaj, aż termometr spadnie poniżej –6 ° C, ale nie osiągnie –10 ° C – w tym czasie główki najlepiej nadają się do zbierania i przechowywania.

Przechowuj brukselki zakopane w skrzynkach z ziemią lub suszone po prostu na półkach piwnicy (tak przechowuje się łodygi z główkami kapusty, odcinając wierzch, liście i korzenie).

Por

Późno dojrzewające pory tzw. odmian „zimowych” (w przeciwieństwie do „letnich” mają niską, krępą łodygę i cienkie liście z silnym szarym woskowym nalotem) można również pozostawić na zimę w ogrodzie – usuwamy w następnym roku przed kwitnieniem wykopując całe.

Jeśli zamierzasz usunąć por przed zimą, pamiętaj, że z łatwością toleruje spadek temperatury do -7 ° C.

Wieloletnia cebula kłącza, która dobrze toleruje zimowe przeziębienia – dymka, szczypiorek, również nie potrzebuje zbiorów jesiennych.

Pasternak

Pasternak, którego soczyste, jasne korzenie są uprawiane zarówno w celach spożywczych, jak i leczniczych, zimuje całkiem dobrze bez okrywania.

Usuwa się go do stabilnych mrozów (do połowy października, odcinając wierzchołki rękawiczkami i delikatnie kopiąc widłami), a po zbiorze pasternak przechowuje się jak marchewkę: w pudełkach z piaskiem.

Pietruszka

Ta mrozoodporna uprawa ma wiele odmian, jest niewymagająca i bardzo przydatna.

Pietruszka jest zwykle zbierana do przechowywania w październiku, przed nadejściem mrozów – wykopuje się ją widłami, ciągnie za wierzchołki, suszy na powietrzu i przechowuje na zimno.

Jednak w razie potrzeby można łatwo hibernować tę kulturę na otwartym polu. Aby to zrobić, wystarczy grządkę przysypać ziemią lub ściółką z humusem (można kompostować) warstwą 5-10 cm.

Daikon, modrak, skorzonera, rzepa również doskonale zniosą poprzymrozkowe zbiory, a nawet można je bezpiecznie pozostawić w ogrodzie do wiosny.

Wraz z nadejściem mrozu wierzchołki takich zimujących roślin okopowych przycina się do wysokości 5 cm. Następnie każdą roślinę należy poluzować i ściółkować grubą warstwą siana, torfu lub trocin. Uprawę należy wykopać wczesną wiosną, zanim liście zaczną rosnąć.

Miniatura wpisu: freepik.com