Wielu ogrodników na pewnym etapie wzrostu sadzonek w gruncie obserwuje niepokojące objawy. Sadzonki widocznie marnieją, wydają się osłabione, przywiędnięte, ich kolor blaknie, pędy stają się cienkie, a na liściach pojawiają się plamy.
Najczęściej sadzonki ogórków przestają się prawidłowo rozwijać na skutek gwałtownej zmiany warunków, silnego słońca, zimnych wiatrów lub nagłego spadku temperatury. Dlatego szczególnie we wczesnych okresach należy je chronić okrywając białą włókniną przed zimnym deszczem, wiatrem i niską temperaturą, ale także palącym słońcem.
Dodatkowo aby uniknąć osłabienie i zahamowania wzrostu, warto młode sadzonki wesprzeć domowym stymulatorem wzrostu.
Do tego potrzebujemy:
- litrowy słoik
- 0,5 litra ciepłej wody
- 1 łyżka suchych drożdży
- 1 łyżka cukru
Aby przygotować odżywkę, wymieszaj jedną łyżkę suchych drożdży w ciepłej wodzie aż do całkowitego rozpuszczenia. Następnie od razu dodaj jedną łyżkę cukru i dokładnie wymieszaj. Odstaw w ciemnym, ciepłym miejscu na około dwie godziny.
Po dwóch godzinach dodaj roztwór do pięciu litrów ciepłej wody i wymieszaj.
Następnie jeden litr takiego roztworu rozcieńcz w 10 litrach wody i będzie to już gotowa odżywka.
Będziemy również potrzebować popiołu, który jest nawozem potasowym. Pod każdy krzak ogórka rozsyp łyżkę stołową popiołu i wymieszaj trochę z wierzchnią warstwą gleby.
A następnie podlej 0,5 litrem odżywki każdy krzak. Ogórki szybko się wzmocnią, poprawi się ich kondycja i będą rosły w dosłownym tego słowa znaczeniu „jak na drożdżach”.