Jeśli nie chcesz aby w twoim łóżku panoszyły się roztocza musisz przestać TO robić

Już w dzieciństwie mama wpajała ci nawyk ścielenia łóżka zaraz po wstaniu. Nie chciało się, ale nie było rady. Dziś na pewno też to robisz.

Jak się okazuje to popularny błąd!

Wyjaśnijmy czym są roztocza. To mikroby z rodziny pajęczaków żywiące się martwym naskórkiem ludzkiej skóry. W sprzyjających warunkach bardzo szybko się namnażają. Uwielbiają ciepło i wilgoć.


 
Łóżko i pościel to dla nich warunki idealne. Znajduje się tam około 1.5 miliona roztoczy, a my sami sprzyjamy ich rozmnażaniu.

Czym? Porannym ścieleniem łóżka!

Jeśli zaraz po wstaniu ułożymy równo kołdrę i zakryjemy narzutą albo złożymy pościel i schowamy do pojemnika, stwarzamy roztoczom warunki podtrzymania ciepła i wilgotności.

Natomiast jeśli rozchylimy kołdrę, a najlepiej ją przewietrzymy, roztocza wyschną i zginą.

Jeśli u siebie lub u członków rodziny zauważyłeś poniższe objawy, powinieneś bezwględnie zmienić zwyczaje dotyczące zmieniania, wietrzenia i przechowywanie pościeli.

-problemy z oddychaniem,
-świszczący oddech,
-bezsenność,
-problemy skórne,
-zaczerwienione podrażnione oczy,
-kaszel i/lub katar.

To objawy alergiczne, które mogą doprowadzić nawet do rozwoju astmy.

Pamiętaj! Nie ściel łóżka z samego rana, wietrz i zmieniaj pościel nie rzadziej niż co dwa tygodnie. W krótkim czasie objawy powinny ustąpić.

Akupresura na ból szyi: 4 punkty, które naprawdę działają

Kolacja dla leniwych. Chaczapuri z kefirem w zaledwie 10 minut