Kto raz spróbował zupy z domowego przecieru ten już zawsze będzie czuł różnicę.
Przecier pomidorowy własnej roboty ma niepowtarzalny smak, jest znacznie delikatniejszy, słodszy i o niebo smaczniejszy.
Mamy teraz czas zbiorów pomidorów, więc jest to znakomity pomysł na to, co zrobić z ich nadmiarem. A nawet jeśli ich nie uprawiamy to są one teraz najtańsze.
Warto zrobić przecier pomidorowy, a zimą będziemy sobie samym wdzięczni.
Taka passata światnie nadaje się jako baza wszelkich potraw z pomidorów. Nie tylko do zupy, ale także spagetti, pizzy, faspolki po bretońsku, zapiekanek czy gulaszów warzywnych.
Przygotowanie jest naprawdę proste i każdemu się uda.
Zimą wszystkie te dania przygotujemy dzięki niemu znacznie szybciej.
Do takiej konserwacji najlepsze będą w pełni dojrzałe, miękkie, soczyste i mięsiste pomidory. Nie dodamy soli, cukru, octu ani ziół – te przyprawy można wykorzystać według własnego uznania w czasie przygotowywania potraw z przecieru pomidorowego.
Przecier pomidorowy do słoika
Z 1,5 kilograma świeżych pomidorów wychodzi około 650 mililitrów przecieru pomidorowego.
W pierwszej kolejności usuwamy skórkę. Niektórzy tego nie robią, ale wówczas przecież ma lekko gorzki smak. Z dojrzałych pomidorów, skórka schodzi dość łatwo i nie jest to bardzo kłopotliwe.
Następnie miksujemy pomidory przy pomocy dowolnego blendera.
W następnym kroku przecieramy zmiksowane pomidory przez sito żeby się pozbyć nasion. Wiele osób pomija ten krok, można to zrobić jednak i tu podobnie jak w przypadku skórki, nasiona potrawie nadają lekko gorzkawy smak.
W kolejnym kroku odparowujemy nadmiar wody, aby masa pomidorowa stała się gęstsza. Zagotowujemy i mieszając czekamy aż zgęstnieje, około 30 minut. Trzeba uważać, aby masa pomidorowa nie przywarła do dna garnka.
Następnie przelewamy gorący przecier do wcześniej przygotowanego słoika lub butelki.
To wszystko. Nawet z obieraniem skórki i przecieraniem w celu pozbycia się pestek, cały proces jest prosty i szybki. Naprawdę warto.