Wszyscy wiedzą, że tłuste potrawy są głównym wrogiem sylwetki. We wszystkich dietach zaleca się unikać tłustych potraw. Ale nie wszyscy wiedzą, że ciało bardzo potrebuje tłuszczów.
„Zdrowe tłuszcze są potrzebne do wspierania układu sercowo-naczyniowego” – mówią kardiolodzy. Już dawno obalono mit jakoby cholesterol był główną przyczyną niedrożnych tętnic i zawałów serca.
Lekarze ostrzegają również przed niebezpieczeństwem statyn – leków stosowanych do obniżania poziomu cholesterolu w organizmie.
Prawda jest taka, że mózg i tkanka nerwowa potrzebują cholesterolu i podobnych tłuszczów do utrzymania swoich funkcji.
Przez dziesięciolecia eksperci od żywienia doradzali nam, aby zmniejszyć spożycie tłuszczu w ogóle a tłuszczów zwierzęcych (nasyconych)
zwłaszcza. Uważano, że obniży to poziom „złego” cholesterolu i uchroni go przed chorobami serca. Ale okazało się, że to nie całkiem prawda.
Zastąpienie tłuszczów nasyconych nienasyconymi ma korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy. Jednak w krajach o średnim i niskim standardzie życia rezygnacja z tłuszczu oznacza przejście na tanie, szybkie węglowodany (cukier) i tylko pogarsza zdrowie ludzi.
Dieta tłuszczowa
Dieta o niskiej zawartości węglowodanów (dieta LCHF) została utworzona ponad dziesięć lat temu w Szwecji. W tym skandynawskim kraju
lekarze po raz pierwszy formalnie porzucają mit, że tłuszcz jest bardziej niebezpieczny niż węglowodany, a żywność o niskiej zawartości tłuszczu przynosi korzyści zdrowotne.
Do tej pory naukowcy znaleźli wiele dowodów na to, że informacje o szkodliwości tłuszczów, w tym nasyconych, było poważne przesadzone, za to niebezpieczeństwo cukru i skrobi wręcz niedoceniane.
Liczne badania zrehabilitowały tłuszcze (tylko naturalnego pochodzenia, a nie tłuszcze trans), podczas gdy węglowodany i
produkty o niskiej zawartości tłuszczu wykazały potencjalne zagrożenie.
Żywność beztłuszczowa jest sprzedawana jako zdrowa żywność. Ale jeśli jesz mniej tłuszczu, musisz jeść więcej węglowodanów by
czuć się pełnym. Rozumiesz podstęp?
Dieta o niskiej zawartości węglowodanów to prosty plan żywieniowy: zredukuj spożycie węglowodanów do minimum, a mianowicie cukrów i skrobii natomiast zmaksymalizuj w diecie produkty bogate w lipidy, białka i błonnik.
Podobnie jak wiele innych systemów żywieniowych, takich jak dieta białkowa Duke’a, jest to raczej styl życia, niż dieta. Po prostu jedzenie dobrej jakości produktów.
Dieta wysokotłuszczowa jest bezpieczna i zdrowa
Ostatnie badania wykazały, że dieta wysokotłuszczowa może odwrócać niektóre nowotwory. Fred Hetfield, były mistrz świata w podnoszeniu ciężarów, trener i odnoszący sukcesy właściciel firmy ze zdiagnozowanym rakiem przerzutowym kości.
Prognozy, potwierdzone przez kilku lekarzy, dawały mu tylko trzy miesiące życia. Hatfield przestał używać cukru i węglowodanów, zaczął jeść dobre mięso i zdrowe tłuszcze, a nie tanie, utwardzane tłuszcze jak margaryna. W rezultacie choroba ustąpiła.
Według nowego odkrycia zespołu badawczego na University of South Florida, połączenie diety o niskiej zawartości węglowodanów i
przebywanie w komorze zwiększa długość życia myszy z agresywnym rakiem z przerzutami.
Badanie prowadził Dominic D’Agostino, wiodący specjalista z University of Southern College of Medicine Floryda. Wyniki tej pracy potwierdzają teorię, że rak jest chorobą metaboliczną i strategią profilaktyki i leczenia onkologicznego powinno być połączone z odpowiednim odżywianiem.
Dieta o niskiej zawartości węglowodanów: co należy wykluczyć z menu
- 1. Cukier. Zaleca się również unikanie sztucznych substytutów cukru.
- 2. Napoje bezalkoholowe, słodycze, soki, energetyki. Czekolada, ciasta, babeczki, ciasta, lody, płatki śniadaniowe. Unikaj tego
co aromatyzowane, słodkie i beztłuszczowe. - 3. Skrobia: biały chleb, makaron, ryż, ziemniaki, frytki i tak dalej.
- 4. Margaryna. Symulator przemysłowy normalnego oleju o nienaturalnie wysokiej zawartości tłuszczów omega-6 (zniekształcenie omega-6 w
w porównaniu do omega-3 jest szkodliwy dla serca). - 5. Piwo. To płynny chleb pełen szybko rozpuszczalnych węglowodanów.
Dieta tłuszczowa powinna zawierać:
- 1. Mięso dowolne – wołowina, wieprzowina, dziczyzna, kurczak. Jeśli to możliwe, spróbuj wybrać produkty z ekologicznych hodowli, a nie
przemysłowych wypełnionych antybiotykami i hormonami. - 2. Ryby i skorupiaki: wszystkie gatunki. Szczególnie mile widziane są tłuste ryby, takie jak łosoś, makrela lub śledź. Unikaj panierowania.
- 3. Jajka. W dowolnej formie – gotowane, smażone, omlety. Najlepiej oczywiście jajka ekologiczne.
- 4. Owoce: przede wszystkim awokado.
- 5. Sosy. Podczas gotowania można używać masła i śmietany. Olej kokosowy i oliwa z oliwek są również bardzo wskazane.
- 6. Warzywa rosnące nad ziemią: kalafior, brokuły, biała kapusta i brukselka, szparagi, cukinia, bakłażany, szpinak, ogórki, sałata, cebula, papryka, pomidory.
- 7. Produkty mleczne. Zawsze wybieraj opcje nieodtłuszczane: tłuste mleko, śmietana, jogurt grecki i sery wysokotłuszczowe. Unikaj spożycia odtłuszczonego mleka, ponieważ zawiera dużo cukru.
- 8. Orzechy i nasiona.
- 9. Jagody. Słodkie – z umiarem, kwaśne – bez ograniczeń.
Niestety, pomimo dobrze znanego faktu, że cukier karmi komórki rakowe, onkolodzy zapominają o tym informować pacjentów! Chorzy nadal jedzą słodycze i ciastka, przechodząc kolejne fazy chemioterapii.
Unikanie prostych cukrów i węglowodanów to najlepsze co możesz zrobic zarówno w lecczeniu jak i profilaktyce raka.
