Bardzo delikatne i miękkie – zawsze ich za mało, bez względu na to, ile się upiecze

Na ten przepis natknęłam się na YouTube. Wydał mi się ciekawy i intrygujący.

Kilka dni temu w końcu go wypróbowałam i wyszło cos niesamowitego i pysznego, czego nie potrafię nazwać. Po prostu kosmicznie pyszne i miękkie.

Byłam jednak poważnie rozczarowana – tym, że wypieki okazały się tak pyszne, że po prostu nie wystarczyło ich by każdy się nimi nasycił. Musiałam upiec dwie porcje zamiast jednej.

Na szczęście przepis jest dość prosty.

Czego będziesz potrzebować:

• 125 mililitrów wody (koniecznie ciepłej!)
• taka sama ilość jogurtu (również ciepły)
• i tyle lub trochę mniej oleju roślinnego
• łyżka cukru
• trochę soli
• 7 gramów drożdży suchych lub 20g świeżych
• jedno białko jajka
• pół kilograma mąki.
• farsz do wyboru – tu tłuczone ziemniaki z ziołami.

Przygotowujemy:

Wodę, kefir i olej roślinny wlewa się do miski, miesza. Ilość oleju można zmniejszyć – nie wpłynie to na gotowy produkt. Następnie białko jaja, drożdże, cukier i sól wrzucamy do tej masy. Mieszaj bardzo ostrożnie, a następnie powoli wsyp mąkę (najlepiej przez sito) i już ugniataj ciasto. Będzie miękkie i trochę lepkie.

Następnie musisz poczekać około godziny – ciasto odstawiamy pod ręcznikiem w ciepłym miejscu. Ten czas wykorzystaj na przygotowanie farszu. Miłośnikom słodyczy można zaoferować słodkie nadzienia (np. jagody) wtedy trzeba dać więcej cukru, żeby bułeczki były słodkie, miłośnikom słonych i wytrawnych – nadzień mięsnych, grzybowych, kapustnych czy ziemniaczanych.

Ciasto, które powstało, musi być zagniecione i podzielone na parzystą liczbę części – osiem lub dwanaście, aby zrobić z nich kulki.

Następnie uformuj okrągły naleśnik, ułóż nadzienie i zrób kopertę. Najważniejsze jest, aby dobrze ścisnąć krawędzie – i możesz układać ciasta na blasze do pieczenia.

Następnie posmaruj je żółtkiem jaja i wykonaj nacięcia. Pozostaw ciastka na na blasze na kwadrans.

Piecz pół godziny w temperaturze stu osiemdziesięciu stopni i przysmak jest gotowy!

Żadna sałatka nie może się równać tej przekąsce. Nasza rodzina czeka na sezon pomidorów, aby ją przygotować

Okazuje się, że całe życie źle gotowałam kukurydzę. Moja sąsiadka pokazała mi, jak to zrobić i byłam zdumiona