Zawsze mam w zanadrzu tę alternatywę, gdy nie mam czasu. Dzięki temu prostemu przepisowi mogę przygotować szybki obiad dla rodziny, który wszyscy zresztą bardzo lubią.
Kotleciki z parówek
Składniki:
- Parówki – 400 g
- Ser żółty – 200 g
- 2-3 jajka
- Mąka – 4 łyżki. + do panierowania
- Śmietana – 4 łyżki.
- Koperek
- Bułka tarta – do panierowania
- Olej słonecznikowy
Przygotowanie:
Parówki drobno siekamy (im mniejsze kawałki, tym lepsze).
Ścieramy kawałek ulubionego żółtego sera. Do miski przekładamy kiełbaski i starty ser.
Dodajemy 4 łyżki kwaśnej śmietany i drobno posiekany koperek. Wbijamy jajko i wsypujemy 4 łyżki mąki.
Nie trzeba solić, bo kiełbaski i sery same w sobie są już słone. A ja nie dodaję pieprzu, ale jak ktoś lubi ostrzejsze to oczywiście można. Mieszamy dokładnie wszystkie składniki.
Wilgotnymi rękami formujemy kotleciki i obtaczamy je najpierw w mące, potem w jajku, a na koniec w bułce tartej.
Rozgrzewamy olej na patelni. Na patelnię wrzucamy 5-6 kotletów.
Smażymy na średnim ogniu z obu stron na złoty kolor (około 5 minut).
To wszystko! Są pyszne!