Często mamy wątpliwości czy możemy umieścić w kompostowniku owoce i liście z oznakami uszkodzeń czy plam. Nie chcemy przecież rozszerzać ewentualnej infekcji grzybowej czy bakteryjnej.
Okazuje się jednak, że można dodać do kompostu nawet chore liście, resztki roślin uprawnych i owoce, o ile zrobimy to przestrzegając pewnych zasad.
Uzyskamy wysokiej jakości nawóz bez rozpowszechniania infekcji.
Zasady kompostowania chorych i uszkodzonych bioodpadów
U podstawy kompostu powinna znajdować się „poduszka powietrzna”. Tworzy się ją z gałęzi. Gałęzie powinny być tak ułożone, żeby tworzyły pustą przestrzeń na samym dole. Trawę, zielone części roślin i liście umieszczamy na górze.
Na wierzch posypujemy mocznik. Przyspiesza on proces rozkładu i odkaża.
Następnie możemy już dodać owoce do kompostu itp. Mniej więcej co 20 cm kompostu należy ponownie posypać mocznikiem. Równomiernie niewielką ilością na całości.
Mocznik jest bogatym źródłem azotu, który jest składnikiem odżywczym dla roślin. Dodając mocznik do kompostownika, zwiększamy zawartość azotu w kompostowanej masie, co przyspiesza proces rozkładu. Pomaga mikroorganizmom w procesach rozkładu, hamując jednocześnie rozwój patogenów.
Kompost wzbogacony mocznikiem będzie bardziej wartościowym nawozem dla roślin.
Mocznik poprawia też strukturę kompostu i jego zdolności do zatrzymywania wody, co jest korzystne dla roślin.
Ze względu na azot nie można jednak z mocznikiem przesadzić. Ważne jest, aby zachować zasady stosowania mocznika, aby nie zaburzyć naturalnego procesu rozkładu i nie zaszkodzić mikroorganizmom.
I pamiętaj, aby przykryć stos kompostu czarnym materiałem. Przyciągnie słońce, wywoła efekt cieplarniany i przyspieszy procesy rozkładu. Już po roku możesz bezpiecznie wykorzystać taki kompost i dodać go do warzywnika i ogródka!