Jak w łatwy sposób pozbyć się pnia bez wykopywania i ciężkiego sprzętu

Do ścięcia drzewa zawsze warto podejść z dużą rozwagą. Najlepiej zrozumie to każdy kto zakłada ogród i obserwuje jak dużo czasu potrzeba na to aby drzewo urosło.

Są jednak sytuacje gdy ścięcie drzewa jest koniecznością. Wielkie drzewo na małej działce może stanowić problem, ponieważ ją całkiem zacieniać, a korzenie nie pozwalają rosnąć innym roślinom.

Zdarza się również, że drzewo stanowi zagrożenie dla budynków lub ogrodzeń, albo też zostało zniszczone przez chorobę lub szkodniki i grozi złamaniem podczas silniejszych wiatrów.

Niezależnie od przyczyny pień stanowi kłopot, ponieważ rozkłada się wiele lat, utrudnia koszenie, a gdy drzewo było młode i silne od pnia wciąż odrastają młode pędy.

Niektórzy pozostawiają pień w spokoju i wykorzystują jako dekorację. Może stanowić podstawę pod doniczki, zwłaszcza jeśli zostawimy nieco wyższy pień np. na metr wysokości.

Jeśli jednak chcemy się go po prostu pozbyć to można to zrobić bardzo szybko. Najszybciej to oczywiście wykorzystać ciężki sprzęt i wyciągnąć pień, ale nie zawsze jest taka możliwość. Można także nacinać pień i korzenie, ale to również nie jest najłatwiejsza praca. Można to jednak zrobić szybciej i bez większego wysiłku.

Istnieją metody szybsze i wolniejsze.

Metoda pozbywania się pnia w ciągu od 6 miesięcy do 3 lat

Ta metoda polega na przyspieszeniu procesu rozkładu pnia.

Dużym wiertłem trzeba zrobić jak najwięcej głębokich i szerokich otworów na górze pnia karpy.

Wsypujemy azotan amonu do otworów do samej góry.

Przysypujemy karpę ziemią lub przykrywamy folią, aby zapobiec wietrzeniu amoniaku.

Można także użyć mocznika lub naturalnego nawozu bogatego w azot np. gnojówki, czy obornika.

Azotan amonu co najmniej dwukrotnie przyspiesza proces rozkładu: po 2 góra 3 latach z pnia nie pozostanie ślad tylko próchno.

Można także przyspieszyć proces rozkładu stosując naturalnie występujący w przyrodzie grzyb saproficzny Peniophora gigantea rozkładający pnie drzew. Można go kupić w sklepach ogrodniczych np. jako produkt Pg-Poszwald Eko. Wystarczy postępować według wskazówek na opakowaniu.

Produkt świetnie sprawdza się także w kompostowniku, gdzie znacznie przyspieszy rozkład gałązek czy liści. Dzięki działaniu grzyba pniak murszeje i się rozpada. Proces zajmie 6 miesięcy przy małych pniach do nawet 3 lat przy grubych i starych.

Metoda szybka

Ścinamy pień jak najniżej. Wykonujemy otwory o średnicy około centymetra wokół pnia z boku pod kątem do dołu, na głębokość około 15 centymetrów. Zaleca się wykonanie otworów jak najbliżej systemu korzeniowego. I jeden na górze na środku.

Do otworów wsypujemy siarczan miedzi (CuSO4) w ilości około 300 gramów na 1 ścięty pień o średnicy do 30 centymetrów.

Następnie obszar z otworami polewa się wodą co 2-3 dni. Przez 10 do 15 dni.

W kolejnym etapie do otworów wlewa się podpałkę i podpala. Pień zostanie zniszczony w kilkanaście minut. I pozostanie tylko kupa popiołu.

To bardzo dobry sposób. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że oprócz usunięcia pnia, otrzymujemy glebę odkażoną od szkodników i nasyconą substancjami mineralnymi.

Fotografie: freepik, youtube

Czym nawozić drzewa owocowe wiosną, aby zawiązki owoców nie opadały?

Czosnek wyrośnie jak pięść jeśli nakarmisz go wiosną w ten sposób