Przepis na zielony nawóz, którym karmię moją paprykę, pomidory i ogórki

Chcę podzielić się przepisem na zielony nawóz, którym nawożę paprykę, pomidory i ogórki, a odkąd to robię zbiory są po prostu zaskakująco obfite, a owoce smaczne i dorodne.

Praktykuję stosowanie od kilku lat i ten zestaw nigdy mnie nie zawiódł.

Przepis na zielony nawóz

Z kwiatów mniszka lekarskiego, z pokrzyw, łopianu, trawy pszenicznej i podbiału przygotowuję rewelacyjny płynny nawóz. Mniej więcej w podobnych ilościach.

W nasłonecznionym miejscu lub w szklarni stawiam plastikowy pojemnik, wybieram czarny lub maluję go na czarno aby szybciej się nagrzewał. Wypełniam go do połowy pokruszoną zieloną masą, zalewam ciepłą wodą, dodaję 1,5 litra popiołu lub obornika. Okresowo mieszam zawartość patyczkiem.

Aby wyeliminować nieprzyjemny zapach podczas fermentacji, dodaję kilka kropel ekstraktu waleriany (można użyć samych roślin kozłka lekarskiego wraz z korzeniem) lub garść mąki dolomitowej.

Po około tygodniu napar nabiera ciemnego koloru i przestaje się pienić, co oznacza, że ​​jest gotowy. Do nawożenia górnego rozcieńczam wodą w stosunku 1:10. 1-2 razy w sezonie podlewam takim samym roztworem, aby przyspieszyć dojrzewanie owoców.

Pozostałą w pojemniku zieloną masę ponownie zalewam ciepłą wodą na nową porcję nawozu lub po okresie nawożenia kompostuję. Zieloną masę można także dodać bezpośrednio do gleby jesienią po zdjęciu upraw.

Zielony nawóz sprawdza się znakomicie. Stosowanie go łączę ze ściółkowaniem słomą co doskonale zabezpiecza glebę przed wiatrem i erozją wodną. Na glebach ubogich w składniki odżywcze taka ściółka bardziej równomiernie rozprowadza wodę po powierzchni i służy jako źródło minerałów i mikroorganizmów.

Systematyczne stosowanie słomy wraz z zielonymi nawozami przynosi nadspodziewane efekty. Rośliny odwdzięczają się wspaniałymi plonami.

Aby uzyskać dobre zbiory buraków, musisz poznać kilka sekretów ich uprawy

Oto, co się stanie, jeśli będziesz tulić się do brzozy i innych drzew