w

Błąd, który popełnia większość kierowców, uruchamiając samochód zimą.

Zimowe poranki dla wielu kierowców oznaczają dodatkowy czas na przygotowanie auta do jazdy. Jednym z częstych pytań jest, czy należy rozgrzewać silnik przed ruszeniem? W tym artykule analizujemy ten temat i podpowiadamy, co warto wiedzieć.

Powody techniczne:

Nowoczesne silniki, zarówno benzynowe, jak i wysokoprężne, zostały zaprojektowane tak, aby skutecznie pracować już od momentu uruchomienia. Elektroniczne systemy zarządzania silnikiem dostosowują mieszankę paliwową, zwiększając jej bogactwo na zimno, aby szybko osiągnąć wymaganą temperaturę roboczą. Również systemy smarowania współczesnych silników zostały zoptymalizowane tak, aby zapewnić szybkie rozprowadzenie oleju, co minimalizuje tarcie i zużycie mechaniczne już od pierwszych chwil pracy.
W przeszłości w samochodach wyposażonych w gaźniki proces rozgrzewania był bardziej istotny, ponieważ gaźniki miały trudności z precyzyjnym mieszaniem paliwa na zimno, co skutkowało nierówną pracą silnika. Dziś jednak elektroniczne wtryski paliwa, czujniki temperatury, oraz inne zaawansowane rozwiązania zapewniają stabilność pracy nawet w niskich temperaturach.

Efektywność cieplna:

Praca silnika na biegu jałowym w niskiej temperaturze jest mniej efektywna pod względem cieplnym, ponieważ ciepło nie rozprasza się równomiernie po całym układzie, co może spowodować przedwczesne zużycie niektórych elementów. Kiedy samochód jest w ruchu, naturalny przepływ powietrza oraz praca mechanizmów pod obciążeniem przyczyniają się do bardziej efektywnego nagrzewania zarówno silnika, jak i innych podzespołów, takich jak skrzynia biegów czy zawieszenie.

Konsekwencje środowiskowe:

Długotrwałe rozgrzewanie na biegu jałowym prowadzi do emisji szkodliwych gazów, takich jak tlenek węgla, węglowodory, i tlenki azotu, szczególnie w pierwszych minutach pracy silnika, gdy katalizator jeszcze nie osiągnął optymalnej temperatury roboczej. Dłuższa praca na postoju jest zatem mniej korzystna zarówno dla środowiska, jak i dla oszczędności paliwa, ponieważ spaliny emitowane na biegu jałowym zawierają wyższe stężenie szkodliwych związków chemicznych niż podczas jazdy.

Jak zatem postępować zimą?

Zaleca się, aby po uruchomieniu samochodu zimą odczekać jedynie kilka sekund – tyle, aby silnik uzyskał minimalny przepływ oleju i wstępnie się ustabilizował. Następnie można rozpocząć jazdę, ale przez pierwsze kilka minut warto unikać gwałtownego przyspieszania i utrzymywać umiarkowane prędkości obrotowe. Dzięki temu silnik nagrzeje się szybciej i efektywniej.

Zimowe rozgrzewanie silnika na biegu jałowym w nowoczesnych samochodach jest nie tylko zbędne, ale może być wręcz szkodliwe dla samego silnika i środowiska. Najlepszym sposobem na szybkie uzyskanie optymalnej temperatury jest rozpoczęcie jazdy przy umiarkowanej prędkości, co pozwala na efektywne i bezpieczne ogrzanie wszystkich podzespołów pojazdu.