Dawno temu moja znajoma radziła mi się w ten sposób ratować. Wtedy nie przywiązywałam do tego większej wagi, uważając to za bzdury.
Ale kiedy nic nie działało, a ból uprzykrzał życie, postanowiłam spróbować. I przyznam, że to działa!
Przepis jest bardzo prosty do zastosowania.
W pewnym momencie moje ciśnienie było niestabilne i łatwo się podnosiło, co przyniosło mi dotkliwe cierpienie w postaci skurczów naczyń mózgowych.
Ból był tak dziki, że często czułam się chora i miałam mdłości, a nawet wymioty. Niestety środki przeciwbólowe jedynie nasilały nudności. Postanowiłam sięgnąć po medycynę ludową. Byłam gotowa spróbować wszystkiego, byle tylko moja udręka się skończyła.
Dawno temu moja znajoma doradzała mi leczenie roztworami soli. Wtedy nie przywiązywałam do tego większej wagi, uważając to za bzdury. Ale kiedy nie wiedziałam już jak sobie poradzić, postanowiłam spróbować.
Leczenie roztworem soli
Będziesz potrzebować: 250 ml wody podgrzanej do 60-70 stopni, 2 łyżeczki soli i szerokiej gazy. Sól rozpuszczamy w wodzie, otrzymując w ten sposób 8% roztwór.
Gdy roztwór ostygnie, przygotuj okład. Aby to zrobić, złóż gazę w 8 warstwach tak, aby szerokość bandaża odpowiadała szerokości czoła, a długość odpowiadała obwodowi głowy. Przecieramy czoło, uszy i tył głowy ciepłą wodą. Następnie zanurzamy gazę w roztworze soli fizjologicznej i lekko ściskając, owijamy ją wokół głowy dookoła.
Użyj bawełnianego ręcznika lub chustki, aby przytrzymać kompres na głowie. Następnie musisz się położyć i trzymać okład, aż ból całkowicie zniknie. Odszedł naprawdę szybko, ale na wszelki wypadek trzymałam przez kolejne dwie godziny. Kompres można zostawić na noc.
Najciekawsze jest to, że tak prosta technika normalizuje ciśnienie krwi i pozbywa się bólu głowy. Dlatego bardzo polecam tę metodę. Nie pożałujesz!