w

Jesienne karmienia pelargonii – gdy nadal bujnie kwitną oraz po przycięciu

Pelargonia jest od pokoleń doceniana za łatwość uprawy, piękne i długie kwitnienie i różnorodność odcieni kwiatów.

Ale pomimo swojej bezpretensjonalności jesienią pelargonie muszą zostać przycięte żeby w kolejnym sezonie kwitły pięknie i obficie. Jeśli pominiemy cięcie, wtedy w krótkie zimowe dni rośliny rozciągną się i będą po prostu nieładne.

Pelargonie jesienią

Jeśli krzewy są piękne i nie wyciągają się, nie należy spieszyć się z przycinaniem. Gdy na dworze robi się zimno, pelargonie ogrodowe trzeba wnieść do domu, umieścić w jasnym, chłodnym miejscu.

One dobrze znoszą chłody, ale nie mrozy. Do pierwszych przymrozków mogą pozostać na zewnątrz. Jednak w temperaturach poniżej zera nie przetrwają, dlatego trzeba im znaleźć miejsce gdzie przezimują.

Wraz ze spadkiem ilości godzin dziennych, kwiaty opadają i roślina zaczyna przygotowywać się do zimowania.

Dlatego jesienią trzeba zaprzestać nawożenia preparatami dla kwitnących pelargonii i wybrać specjalne nawozy, które pomogą im przygotować się do okresu zimowego.

Dlatego ogrodnicy zadają sobie pytanie – jakie nawożenie pelargonii zastosować po przycięciu, a jakie jeśli roślina nadal kwitnie? Zajmijmy się każdym przypadkiem osobno.

Jak jesienią pielęgnować pelargonię, która wciąż aktywnie i bujnie kwitnie

We wrześniu i październiku kwitnące pelargonie należy nawozić nie częściej niż raz w tygodniu. Do 4 razy w miesiącu. Wystarczą uniwersalne nawozy mineralne z mniej więcej równym procentowym udziałem azotu, fosforu i potasu.

Gdy pelargonie kwitną obficie i pojawiają się nowe pąki, raz w miesiącu stosuje się nawozy potasowe lub nawozy uniwersalne z dużą zawartością potasu. Na przykład z formułą 12:12:36 zawierającą 12% azotu, 12% fosforu i 36% potasu. Bo to właśnie potas jest potrzebny do utrzymania kwitnienia.

Jeśli pelargonie ładnie kwitną jeszcze w listopadzie również używamy tych nawozów, ale karmimy rośliny już tylko raz na dwa tygodnie, nawozem o równym udziale pierwiastków..

Roślina musi mieć czas na odpoczynek, nabranie siły i zawiązanie nowych pąków kwiatowych przed kwitnieniem w następnym sezonie.

Jeśli w połowie listopada pelargonia nadal kwitnie, doświadczeni hodowcy kwiatów zalecają jej przycięcie.

Jesienne nawożenie pelargonii po przycięciu

Jeśli nasze pelargonie zrobiły się ospałe i zaczęły tracić kwiaty i przestały wiązać pąki po prostu je przycinamy, żeby dać im więcej czasu na regenerację.

Przycięcie nie oznacza zakończenia nawożenia. Doświadczeni hodowcy kwiatów zalecają karmienie pelargonii po przycięciu nawozami zawierającymi mniejszy procent azotu, niż fosforu i potasu lub nawozami bez azotu.

Gdyby karmić je nawozami o wysokiej zawartości azotu, liście i pędy zaczęłyby intensywnie rosnąć. W rezultacie roślina będzie miała brzydki pokrój. Wszystkie jej siły zostaną wykorzystane na tworzenie zielonej masy, przez co nie będzie dobrze zimować. Może też nie zawiązać pąków kwiatowych.

Przycięte pelargonie należy nawozić nie częściej niż dwa razy w miesiącu. W listopadzie wystarczy raz w miesiącu. Rozpoczynamy po 7-10 dniach po przycięciu żeby dać im czas na odzyskanie sił po stresie.

Najlepiej nadają się jesienne uniwersalne nawozy mineralne, w których azot nie przekracza 5-9%.

Uwaga: Pelargonie ogrodowe, które jesienią zostały przesadzone z klombu do doniczki lub z doniczki do innej doniczki i przycięte, karmi się 2-3 razy dowolnym nawozem o podwyższonej zawartości fosforu. Fosfor jest potrzebny do dobrego ukorzenienia. Do wiosny nie będzie już potrzebne żadne nawożenie. W nowej glebie będzie wystarczająco dużo składników odżywczych.

Naturalne nawożenie jesienne

Alternatywą dla nawozów mineralnych jest zastosowanie w pielęgnacji roślin środków pochodzenia naturalnego.

W przypadku jesiennego wsparcia przyciętej pelargonii będzie to między innymi Kwas bursztynowy, który pomaga zwiększyć objętość korzeni.

1/4 łyżeczki proszku lub 2 tabletki kwasu bursztynowego rozcieńcza się w 1 litrze wody.Po uprzednim rozcieńczeniu go w niewielkiej ilości ciepłej wody. Wystarczy nawozić 2-3 razy w odstępie tygodniowym.

Inną niedrogą opcją jest popiół. Dodatkowo dezynfekuje glebę. Popioły ze spalania odpadów organicznych rozcieńcza się wodą w dawce 40 g na 1 litr wody. Podlewaj roślinę tym roztworem co 2 tygodnie.

Uwaga: Rośliny nawozimy tylko na wilgotne podłoże. Od końca listopada do lutego wstrzymujemy wszelkie zasilanie rośliny.