Drzewo pieniędzy inaczej grubosz zakwita w zimnych porach roku, kiedy wiele innych roślin domowych znajduje się w okresie spoczynku.
Podczas gdy inne rośliny nie kwitną i nie wykazują żadnej aktywnej aktywności życiowej, kwitnący grubosz jest szczególnie mile widziany i oczekiwany.
Może się zdarzyć, że roślina zakwitnie w innym czasie, ale to właśnie zima jest najbardziej odpowiednim czasem do długiego i obfitego kwitnienia. Dlatego warto stymulować zawiązanie pąków jesienią.
Według ludowych przesądów pojawienie się pąków na drzewku pieniędzy wróży dobrobyt, zdrowie i szczęście.
Ale aby grubosz zakwitł, w październiku konieczne jest umieszczenie go w warunkach, które będą stymulować tworzenie pąków.
Gdzie przenieść grubosza w październiku, żeby wypuścił pąki na początku zimy
Przede wszystkim zmiana miejsca musi wiązać się z oddaleniem go od wszelkich urządzeń grzewczych, czyli na ogół trzeba usunąć go z parapetu. Ciepło z grzejnika ogrzewa otaczające powietrze. Tymczasem drzewko pieniędzy aktywnie tworzy pąki w temperaturze około +10…+15 stopni.
Dlatego gorące kaloryfery będą dla niego szkodliwe w tym okresie.
Pewnym rozwiązaniem jest wyniesienie rośliny na balkon. Pod warunkiem utrzymywania się dodatnich temperatur. Grubosz może zostać gdy temperatura nie spada poniżej +5 na balkonie do zimy. Jednak trzeba być ostrożnym i zabrać go, gdy temperatury oscylują poniżej, w przeciwnym razie roślina zmarznie.
Drugą kwestią jest to, że grubosz kocha naturalne światło, ale nie tworzy pąków przy jasnym świetle i długim dniu.
Jesienią godziny dzienne skracają się, a tego roślina potrzebuje do kwitnienia. Dlatego jeśli mamy dla grubosza chłodne miejsce, inne niż balkon, trzeba pamiętać, że nie może być ono ani bardzo nasłonecznione (np. oszklona weranda z ekspozycją południową) ani też ciemne, jak klatka schodowa z małym oknem, garaż czy piwnica.
Najlepiej będzie mu w pomieszczeniu skierowanym na północ wtedy może stać na parapecie, a w pomieszczeniu mocno doświetlonym trzeba odsunąć go od okna lub zacienić.
Ważne jest także, żeby w nocy miał zupełną ciemność. Dla rośliny 12-14 godzin ciemności na zmianę z łagodnym naturalnym światłem przez pozostałe 10-12 będzie sygnałem do rozmnażania, a po to roślina wytwarza kwiaty.
W tym czasie zmniejszamy też podlewanie. Podlewamy raz na tydzień niewielką ilością wody, gdy ziemia przeschnie.
Jeśli stworzymy gruboszowi takie warunki zaszczyci nas swoim kwitnieniem. Jeśli tak się nie stanie może po prostu oznaczać, że nie jest jeszcze wystarczająco dorosły, aby się rozmnażać.
Tak więc grubosza należy umieścić w chłodnym i zacienionym miejscu najlepiej w południowo-wschodniej części domu, wtedy roślina zakwitnie i jak obiecuje przesąd, przyciągnie do domu dobrobyt materialny i nie tylko!
