Dwadzieścia pięć lat pracy lekarza, każdego dnia przywraca do życia lub towarzyszy dzieciom w ostatniej podróży.
Podobny do słynnego dr House’a i podobnie jak popularna postać telewizyjna, kocha bezgranicznie małych pacjentów i chciałby ich bezwzględnie ochronić przed ludzką głupotą i realiami naszego świata – Doktor Peteris Clay
– Na początek, Peteris, dlaczego zostałeś lekarzem dziecięcym?
– Prawdopodobnie to los. Dostałem się na wydział pediatrii i w ten sposób urzeczywistniono moje „szkolne” życzenia od nauczycieli. Uważali, że absolutnie muszę pracować z dziećmi.
– Jakie obrażenia najczęściej mają dzieci?
– Łotwa jest na pierwszym miejscu w Europie, gdzie tyle dzieci ginie na ulicach potrąconych przez komunikacją miejską, samochody. Pijani rodzice zabijają dzieci na quadach lub pozwalając im jeździć samym. Takie sytuacje kończą się poważnymi obrażeniami lub śmiercią. Dzieci zostaja ranne na rowerach, rolkach bez kasków, topia się w zbiornikach wodnych. Wiele wypadków związanych jest z lekami i chemikaliami i oczywiście bardzo dużo jest poparzeń.
Tak przy okazji jeśli Twoje dziecko zostało sparzone wrzącą wodą lub ogniem, jedyną pomocą, którą możesz zapewnić, jest polewanie. Umieść oparzenie pod zimną wodą na trzy do pięciu minut. To usunie ból i zmniejszy głębokość oparzenia, o cały stopień!!!
– W czym według ciebie leży powód jest tak przygnębiająco długiej listy wypadków z udziałem dzieci?
– Głównym powodem jest to, że zarówno na Łotwie jak i na całym świecie 60-70% rodziców jest kretynami. Wciąż wielu rodziców przewozi swoje dzieci
samochodami osobowymi bez fotelika i pasów. Codziennie widzę cierpienia i śmierć dzieci powodowane ignorancją, głupotą i brakiem wyobraźni rodziców.
Mówię wręcz o systemowej ignorancji. Dziewczynka wypiła kret – upiorny roztwór chemiczny do czyszczenia kanalizacji. Stał pod zlewem w kuchni, przelany do butelki po napoju. W Europie przeszczepiono jej wątrobę za 200 000 euro.
Dzieci topią się kilka metrów od rodziców. Tylko w jednym tygodniu wakacji pół tysiąca dzieci szukało pomocy!
– Wielu rodziców powie, że są bardzo zmęczeni, mają dużo pracy, nie mają czasu.
– Dziesiątki tysięcy dzieci umiera z głodu na świecie. Czy to rozsądne żeby żyły jeśli nie jest możliwe by wszystkie otrzymały wysokiej jakości jedzenie, opiekę i wychowanie?
Apele o redukcję zaludnienia wydają się przerażające pod względem emocji tłumu, ale według nauki to konieczne. Dlatego nikt na świecie nie będzie wyjątkowy jeśli chcemy przetrwać. Tak naprawdę ludzie, którzy nie dbają o zdrowie i chorują z własnej winy nie powinni być leczeni.
Bierzesz narkotyki, więc umieraj. Punkt braku zwrotu jest kompletny. Dlatego korygująca regulacja zostanie wdrożona na różnych poziomach.
– Czy nigdy nie byłeś nazywany rasistą?
– Czasami. Nie rozumiem produkowania głodnych dzieci, tylko dlatego, że ich rodzice mogą rozmnażać się przez nazywanie tego „prawem do życia”. A w rezultacie są pozbawieni praw rodzicielskich, bo nie mogą ich utrzymać. To jest idiotyczna cywilizacja. Wymagana jest kontrola urodzeń. Sterylizacja, nie tylko pedofilów, ale także ludzi, którzy są niemoralni, bo ich dzieci są skazane na choroby, złe odżywianie i brak właściwej opieki.
Kiedy przynoszą mi nieprzytomną małą osobę, mam trzy sekundy na zrozumienie, o co chodzi. Od czwartej już zaczynam działać by zmienić stan dziecka.
I… inne procesy powinny być zarządzane w ten sam sposób – społeczeństwo, kraj.
W ciągu ostatnich 10 lat nasz szpital zrobił gigantyczny skok w rozwoju, istnieją ogromne możliwości pomagania dzieciom. I także pomocy psychologicznej, moralnej i duchowej.
Oto kilka przykładów z życia. Wezwanie: dziecko wypiło wybielacz. Konsekwencje są przerażające, aż do przeszczepu okrężnicy i przełyku. Dziecko w śpiączce, nafaszerowane środkami przeciwbólowymi, leki, sztuczna wentylacja. Młoda matka płacze. Zaczynam się zastanawiać, jak to się stało.
Odpowiada: więc sama poszła do łazienki, wzięła i wypiła. Ona mówi, że dziecko jest winne, wiesz?
Inne dziecko na pikniku rozlało zawartość rozpalonego kotła i poparzyło się.
Podczas resuscytacji tata zaczął nami dowodzić. Taki właśnie jest, a to przy ognisku powinien być dowódcą, nie tutaj! Gdyby powiedział jedno słowo więcej, zadzwonilibyśmy na policję, protokół i najprawdopodobniej miałby sprawę karną.
Tato natychmiast się uspokoił i usiadł spokojnie, nie przeszkadzając nam w pracy.
Ukochana babcia pieli w ogrodzie ogórki. Czterolatek podbiega, bierze butelkę octu i wypija. Mama się opala, dziecko bawi się w słońcu przez cały dzień.
Dziecko zostało nam przyniesione w straszliwym stanie.
Konieczne jest wpływanie na świadomość bezmózgich rodziców. Powtarzam, to są rzeczy, które nie powinny się zdarzyć.
– Które?
– Wszystkie roztwory chemiczne w kuchni, garażu powinny być niedostępne! Każdego roku umierają dzieci od połkniecia niebezpiecznych leków. Babcie mają trudności z przyznaniem się do zabicia własnego wnuka. Nieumyślnie przez nieodpowiedzialność. Szkoda babci i dziecka.
Nienormalne jest wypełnienie butelki po napoju roztworami chemicznymi, jeśli ma się w domu małe dzieci!
Doktor Dina Sviridova przetłumaczyła kanadyjską książkę „Pediatria dla rodziców”. Pod koniec wydania, w paragrafie 40 strony o tym, jak chronić swoje dziecko – w kuchni, w samochodzie, na spacerze, pikniku, wycieczce do zoo. Wszędzie. Wystarczy przeczytać, a mamy tysiące dzieci cierpiących po pogryzieniu przez psa.
Najtrudniejsze dla nas jest udowodnienie potrzeby jazdy na rowerze w kasku.
Powtarzam: kask chroni dzieciom mózgi.
Marzę, żeby dzieci rodziły się tylko odpowiedzialnym rodzicom.
W Niemczech przeprowadzono wywiady z młodymi ludźmi o priorytetach: 70% na pierwszym miejscu wykształcenie, praca, dochód, warunki mieszkaniowe, poziom kultury. Dzieci na samym końcu.
To daje do myślenia. Dopiero gdy dziecko przesunie się na szczyt priorytetów powinno się urodzić. To cywilizowane podejście!
A kiedy ludzie rozmnażają się jak zwierzęta, to nieodpowiedzialność.
– Więc dlaczego ratujesz dzieci, które umierają?
– W Liepaja podczas wojny mieszkał słynny chirurg, doktor Zik, Żyd. Nie został zabity. Dobrze operował Niemców. Po przyjściu Armii Czerwonej, która chciała go zastrzelić za pomoc dla Niemców, ale działał dobrze i dla Armii Czerwonej. Później otrzymał złoty skalpel. Każdy musi robić, co
wyznaczył mu los. Jest to dług wobec Boga, ludzi.
Nieznajomość ograniczonej świadomości
– Czy poziom rozwoju społeczeństwa wpływa na edukację dzieci?
– Jaki jest poziom naszego ograniczonego, niewykształconego umysłu, tak widzimy świat. Najlepsze, co dana osoba może dać swojemu dziecku, to zmniejszyć ignorancję własnego umysłu, a nie narzucać je dziecku. Jak mawiał Feuerbach, w zamku mają inne zdanie niż w chacie. Kiedy widzę, gdy ludzie dbają bardziej o psy niż o dzieci, chce mi się płakać. Są przytulane, ubierane, całowane, karmione. A ile widziałem dzieci, które tego nie znały? Czy to jest cywilizacja?
– A kiedy by była?
– Mamy wojny, banki, kradzieże, zabójstwa, ale nie kontrolę urodzeń, co to to nie. Podobno jest siedem poziomów rozwoju cywilizacji. Tak tutaj jesteśmy na poziomie zerowym. Planetą rządzą kłamstwa i przemoc. W Princeton Harvard uczy się, jak podbijać świat dla wygody i dóbr osobistych.
Nasza cywilizacja jest w epoce kamienia łupanego w porównaniu z tą, o której mówi Jezus Chrystus czy Święci Tybetu. Inteligentni rodzice szukają kompromisów. Mądrość, znajomość struktury umysłu, wszechświat jest jedynym kompromisem, który pomoże naszym dzieciom żyć w bardziej rozsądnej przyszłości.
Demokracja z zapachem pedofilii
– Kilka lat temu publicznie przemawiałeś za karą śmierci. Nie zmieniłeś jeszcze zdania?
– Nie, nie zmieniłem zdania. Jestem zwolennikiem przepisów obowiązujących w Singapurze i Emiratach Arabskich – za pedofilię powinna spotkać śmierć.
– Jeśli czytasz kronikę kryminalną, masz wrażenie, że nawet elementarne pojęcia dobra i zła straciły jakiekolwiek znaczenie, nastąpiła zamiana pojęć.
– Człowiek jest tak nierozwiniętym zwierzęciem, że jest posłuszny strachowi. Tylko on utrzymuje go w przyzwoitości.
– Dziś niczego się nie boją. Jest demokracja.
Problemem nie jest demokracja, ale jej postrzeganie. Inga Marty Thurkkildsen (minister ds. Dzieci i płci i równość w Norwegii, w wywiadzie określiła kazirodztwo „tradycją społeczną” w Norwegii – por. wyd.) prowadzi kampanię na rzecz wprowadzenia do klas podstawowych tematu poświęconego kazirodztwu.
I to jest dla nich normą. Dzieci potrzebują dowiedzieć się, na jakiej podstawie można zrozumieć przodków! Pomysł, że nic się nie wydarzy
zwalnia ostatnie hamulce.
Nie czytamy już Czechowa, Tołstoja, Puszkina, Rainis, Blaumaniego. Gdyby spoza społeczeństwa usunąć kontrolę nad strachem, powstaje społeczeństwo, które oferuje Zachód. Świat zachodni rozpada się moralnie. Dwa pokolenia z pokręconym zrozumieniem demokracji może zniszczyć każde społeczeństwo. Teraz społeczeństwo nie ma żadnych mechanizmów rozsądku.
Zdecydowana większość stara się zgromadzić jak najwięcej za wszelką cenę. A dzieci dorastają w atmosferze przetrwania kosztem innej osoby.
Kompleks człowieka
– Nie ma szans?
– Gdy ktoś podejmie decyzję opartą na mądrości i znajomości zasad, potem zmieni się i zmieni świat wokół siebie. Rodzice powinni robić swoje
edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Ważna kwestią jest rozwój świadomości, społecznej wrażliwości i duchowości. Nie takiej jak instytucja kościoła, ale kosmicznej duchowości, która jest współczesną wiedzą czym jest przyszłość ludzkości. Myśleniem zbiorowym, wspólnotowym.
– Który rodzic powinien przejąć inicjatywę?
– W rodzinie wiele zależy od ojca. Ale rodziny się rozpadają, a samotne matki muszą pracować i wychowywać dzieci. Kobiety mimo wszystko się rozwijają, natomiast obserwujemy degradację mężczyzn. Zakompleksieni mężczyzni są plagą ludzkości. Gdzie i kto wychowa mądrych, duchowych, odpowiedzialnych mężczyzn?
W Europie jest osiem milionów wykształconych młodych mężczyzn, którzy nie pracują. Oni nie chcą się trudzić. Chcą uzyskać wszystko szybko i łatwo.
– Można to zmienić?
– Jeśli postrzegasz dziecko jako boską istotę duchową, cud Boga, wtedy jej potencjał jest nieograniczony i dziecko rozwija się w takiej energii. Ale jeśli wszystko dzieje się w inny sposób… dziecko zostaje pozbawione jakiejkolwiek mądrej perspektywy. Znowu dziś wszystko zależy od matek i ojców. Ważna szkoła, dobra wola, kolektywna inteligencja inteligentnych ludzi. Na statku mogą być tysiące ludzi, ale wystarczy 30 menedżerów, aby doprowadzić go tam, gdzie jest to konieczne. Ludzie powinni otrzymać nowoczesną wiedzę psychologiczną.
– Setki tysięcy mam i ojców bez wykształcenia wyższego zaprzeczą, że wyrośli na przyzwoitych ludzi. Co więcej – powiedzą, dlaczego musimy się czegoś nauczyć, wiemy wszystko.
– Na zawsze zapamiętam przypadek rodziców, którzy nie byli intelektualistami, zgodzili się oddać serce swojemu umierającemu 3-letniemu dziecku. Nie trzeba być po akademi. Bo nie ma znaczenia ziemskie wykształcenie jeśli się wie kim się jest i trenuje rozwój. To jest najwyższa mądrość. Jaka była edukacja świętych?
– Mieli miłość …
– Pamiętam jedną mamę. Prawdopodobnie z przestępczą przeszłością. Urodziła dziecko z całym zestawem chorób, w tym chorób zakaźnych. Było reanimowane, a ona ukradła w tym czasie telefon innej mamie.
To nie brak wykształcenia. Po prostu nikt jej nie kochał. Francuscy psychoterapeuci udowodnili, że jeśli człowiek nie zostanie 32 razy dziennie
pogłaskany, nie może znaleźć szczęścia, nie jest w stanie rozwijać się.
Na naszym oddziale intensywnej terapii nie ma żadnych podziałów. Są dzieci. A jeśli świat będzie promował to samo podejście do leczenia, co nasza cywilizacja będzie zupełnie inaczej.
– Czym jest dla ciebie miłość?
– Miłość jest zarówno koncepcją, jak i stanem. Jako koncepcja na poziomie Ziemi – to odpowiedzialność, specjalność i umiejętność dawania, szlachetna wiedza i serce, aby wypełniać swoje obowiązki. Duchowo miłość jest pełna oświecenia i absolutną akceptacją.
