Pochodząca z Ameryki Północnej Oenothera (wiesiołek) była używana już w XV wieku przez rdzennych Amerykanów ze względu na swoje właściwości nawilżające, łagodzące kaszel, bóle żołądka, przy leczeniu czyraków lub różnych ropni.
Nazywana świecą nocy, ponieważ żółte płatki jej kwiatów zamykaja sie w dzień a otwierają nocą.
Wyjątkowość wiesiolka polega na wysokim stężeniu kwasu gamma-linolenowego (10%) i kwasu linolenowego (70%), wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny omega-6, których nasz organizm sam nie wytwarza.
Do Europy trafił w XVIII wieku i okazało się, że można wykorzystać prawie wszystkie części rośliny: łodygę, liść, kwiat, nasiono.
W fitoterapii zaleca się doustnie 3-6 g lekkiego olejku dziennie, normalizującego do 8% kwasu gamma-linolenowego o działaniu przeciwutleniającym, przeciwzapalnym i ochronnym.
Jako środek zaradczy olej z wiesiołka polecany jest szczególnie w drugiej części cyklu przy stanach związanych z zespołem napięcia przedmiesiączkowego lub menopauzą. Łagodzi bóle brzucha, uderzenia gorąca, drażliwość…
Z powodzeniem leczy zaburzenia trawienia, grypę, astmę, świąd, łuszczycę, egzemę, nadciśnienie, cholesterol, choroby serca i naczyń.
W przypadku stosowania na skórę można masować twarz i ciało 10 kroplami olejku. Jego właściwości nawilżające, przeciwutleniające i łagodzące działają korzystnie na skórę, zapobiegając starzeniu się i łagodzą podrażnienia.
W postaci okładów łagodzą bóle reumatyczne.
Ostrożnie! Olejek ten jest przeciwwskazany u osób z padaczką oraz kobiet w ciąży.
Zaobserowano także w wyjątkowych wypadkach przy dużych dawkach (nudności, wymioty, bóle głowy, biegunka itp.). Zmniejsz dawkę!
Niewskazany jest również do stosowania z lekami na schizofrenię oraz zawsze warto sprawdzić inne zażywane leki czy nie mają szkodliwej interakcji z wiesiołkiem.